Przejdzmy do konkretów:
Glony (algi)- są zródłem witaminy A,C,E i witamin z grupy B wykorzystuje się je do produkcji masek do włosów i odżywek poprawiają ukrwienie,nawilżają znajdują się w preparatach do włosów przetłuszczających się.
Drożdże- korzystnie wpływają na włosy przetłuszczające się i łojotokową skórę głowy znajdują się w maskach i odżywkach do włosów uwrażliwionych.
Produkty mleczne- natłuszczają i nawilżają włosy zapobiegają zatykaniu gruczołów łojowych skóry głowy,działają odżywczo,łagodząco i wygłądzająco .Dodaje je się do lotonu,masek i odżywek.
Rośliny-działają na włos kondynująco,zmieniają barwę ułatwiają ich ułożenie niektóre mają właściwości myjące.
A teraz bardziej szczegółowo:
Aloes-likwiduje łupież,zapobiega wypadaniu włosów. Przykładowy kosmetyk poniżej:
Cytryna- odświeża,wzmacnia,łagodzi.Przykładowy kosmetyk poniżej:
Moim zdaniem drożdże najlepsze na wszystko, muszę znów zacząć je pic:)
OdpowiedzUsuńProdukty pszczele chyba mi pomogą! :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam o brzozie ;).
OdpowiedzUsuńDrożdże dodatkowo fajnie działają na wypryski, np odrywasz kawałek robisz kuleczke i nakładasz na "problem" czyli syfka (tak jakbyś go chciała przykleić) zostawiasz na noc rano ściągamy i wyprysk jest dużo mniejszy :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam kiedyś o piciu drożdży co chyba nie jest za miłym doświadczeniem,ale o tym sposobie nie słyszałam także dziękuje :-) przyda się
UsuńPicie też pomaga, choć buzuje trochę w brzuchu jakbyś miała tam bąbelki :) oczywiście obserwuje od momentu aż po raz pierwszy weszłam na twój blog :)
UsuńDrożdże i mleko bardzo lubię :D!!
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Jednym słowem kolejny powód żeby dbać o naturę :).
OdpowiedzUsuńJa ostatnio używam pokrzywowych szamponów.
OO dużo informacji! Natura daje nam tyle możliwości! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, mikrouszkodzenia.blogspot.com
Ohoho ile dobrodziejstw z natury :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wszystko ujęte i zwięźle napisane. Super!
OdpowiedzUsuńaloes wielbię:)
OdpowiedzUsuńDziękuje za obserwacje i dołączam do grona stałych bywalcow😀
OdpowiedzUsuńO tak aloes bardzo dobry :) Moje włosy go kochają.
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Bardzo przydatny post:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie kosmetyki ktore tutaj wstawila, w firmie green pharmacy jestem zakochana, a te ruskie kosmetyki sa po prostu rewelacyjne :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńMoje włosy lubią aloes ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Dobrze wiedzieć czego szukać w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńStosowalam wiele domowych masek z tymi produktami, świetne są produkty mleczne, miód i drożdze. A na płukanki najlepszy jest skrzyp i pokrzywa:)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś piłam drożdże i stan moich włosów i skóry bardzo się polepszył, już po tygodniu widziałam poprawę no i zauważyłam, że włosy troszkę urosły :)
OdpowiedzUsuńAlgi i drożdże zawsze dobrze wpływały na stan moich włosów. Teraz używam kozieradki.
OdpowiedzUsuńchciałam zacząć pić drożdże, ale zabieram się do tego jak pies do jeża :P
OdpowiedzUsuńWiększość składników używam i lubię :D
OdpowiedzUsuńobserwuje i będę zaglądać :D
Czesto stosuje miód na włosy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji naszego bloga!
Jak dla mnie najlepsze są drożdże :) chyba wrócę do ich picia :)
OdpowiedzUsuńZe względu na ciemny odcień włosów bardzo często sięgam po kosmetyki z dodatkiem henny, pięknie podkreślają naturalny kolor.
OdpowiedzUsuńZainspirowałaś mnie :) A właśnie miałam szukać w sieci jakiś domowych sposobów na włosy :) Dzisiaj dzięki Tobie będę robić długi zabieg :)
OdpowiedzUsuńŚlę buziaki i zapraszam do mnie! nicoolsblog.blogspot.com