Miałam zamiar zrobić wielkanocne drzewko z kuli (coś podobnego jak zrobiłam na święta Bożego Narodzenia)
lecz w ostateczności wyszła mi kula z mchu. Szukałam wszędzie styropianową kule do tego ale wszędzie mieli tylko wielkie wielkanocne jaja.. także postanowiłam zrobić kule ze starych gazet,obkleiłam ją mchem i oto ona,coś z niczego (dosłownie) wiem że coś takiego można kupić w każdym sklepie ale robienie czegoś samemu sprawia mi o wiele większą frajdę ;)
I mała dekoracja ze świeczek,mchu kawałka brzozy i plastikowych jajek.
po raz kolejny coś z niczego, swoją droga czy to dziwne,że kiedy patrze na jakąś rzecz np kawałek deski z brzozy mam ochotę ja w jakiś sposób przerobić tak jak tu? heh
(porażająca jakość zdjęć)
A poniżej taka sobie kula z ptaszkiem,która upolowałam ostatnio ;)
I moja raczkująca rzeżucha
Kula z mchu - świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńdekoracje z mchem bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńOj tam, zaraz królują ;) u mnie kot króluje w charakterze wielkanocnego króliczka :)))
OdpowiedzUsuńPomysłowe są Twoje ozdoby :) Przypomniałaś mi, że czas wysiać rzeżuchę :)
Oj tam na rzeżuchę już czas :-)
UsuńNie martw się ja jeszcze nic nawet nie zaczęłam przygotowywać na święta. Totalny brak czasu jak na razie mi na to nie pozwala. Ale myślę już w ten weekend coś pokombinować :)
OdpowiedzUsuńI am Journalist
Mam okazję podnieść Cię na duchu :) U mnie jeszcze nie ma ani jednej ozdoby świątecznej, bo jeszcze za wcześnie. Pierwszą ozdobą świąteczną będzie palemka. Czym jestem starsza tym na święta patrzę inaczej, ani nie zadręczam siebie i domowników generalnymi porządkami ani nie stroję domu... tak jak było dawniej, omiatam pokoje ze złej energii i spokojnie czekam na święta :)))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU mnie też nie ma jeszcze śladu świąt,wszystko co do tej pory zrobiłam poszło sobie w świat,a ja jak ten Syzyf muszę zaczynać od nowa ; ). Bardzo mi się podobają Twoje ozdoby i strasznie się cieszę,że spotkałam kolejną twórczo zakręconą osóbkę : ). Rzeżucha...uwielbiam kanapki z nią,szkoda tylko,że w tym moim króliczym szale kompletnie zapomniałam,że istnieje coś takiego jak rzeżucha ; ). Pozdrawiam : ).
OdpowiedzUsuńJak to mówią szewc w dziurawych butach chodzi heh,ozdoby ida w świat a siebie zostawiamy na sam koniec ;)
UsuńŚliczne dekoracje!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczna jest ta kula ,super dekoracje..Bardzo mi się podoba pomysł a że dekoracji jeszcze nie mam więc skorzystam z podpowiedzi.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńCieszę się ze mogłam pomoc ;)
UsuńPodoba mi się ta dekoracja z mchem i świecami!
OdpowiedzUsuńFakt teraz w sklepach można kupić wszystko ale robiąc samemu nie dość, że mamy zabawę, to potem dumnie możesz mówić "to moje dzieło". A i pieniążka się zaoszczędzi :).
OdpowiedzUsuńOzdoby super zrobiłaś :).
świetne ozdoby.! :) pewnie, że można kupić, ale czy wtedy by tak cieszyło oko. !! :) chybaa niee... :)
OdpowiedzUsuńpozdroweinia xxx
Przepiękne są te Twoje ozdoby :DDD. U mnie jeszcze tylko bałagan, chyba przystroję koty w zajęcze uszy i na tym zakończę. Tym bardziej, że i tak przy ich temperamencie żadna ozdoba się długo nie uchowa :D.
OdpowiedzUsuń